Wycieczka klas siódmych do Krakowa i Borka

19 maja o godzinie 7:30 wyjechaliśmy z dziedzińca szkoły w Krzanowicach. Naszym celem było Centrum Aktywnego Wypoczynku Borek. Naszymi opiekunami byli: p. Magdalena Klima i p. Dominika Urbas oraz p. Marcin Obrusnik i p. Zbigniew Szymański (organizator wycieczki). Podczas jazdy śpiewaliśmy piosenki, graliśmy w gry i rozmawialiśmy.

O 12:00 wysiedliśmy niedaleko Rynku w Krakowie. Pokonaliśmy parędziesiąt metrów szybkim spacerem i po 15 minutach dotarliśmy na Rynek. Chwilę zajęło nam podzielenie się na grupy, bo było nas razem 39 osób. Po rozdzieleniu grup, każda udała się w inną stronę. Odwiedziliśmy dużo sklepów, Sukiennice, restaurację, zrobiliśmy dużo zdjęć. Rynek w Krakowie jest godzien podziwu. Wysokie budynki, pomniki i zabytki pięknie prezentują się w otoczeniu kwitnących kwiatów. Po godzinie zebraliśmy się pod kościołem Świętego Wojciecha, przy którym zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie i ruszyliśmy z powrotem w stronę naszego autobusu. W trakcie spaceru przystanęliśmy nad przepiękną Wisłą. Z jej brzegu podziwialiśmy Wawel. O 14:00 dotarliśmy do ośrodka. Minęliśmy parki linowy, wspinaczkę, kolejkę tyrolską i boisko do siatkówki plażowej. Opiekunowie rozdali nam klucze do domków. Udaliśmy się do nich, by się rozpakować. Od 16:00 do 18:30 jeździliśmy wcześniej wspomnianą kolejką, przechodziliśmy park linowy i wspinaliśmy się na ściance wspinaczkowej. O 19:00 zjedliśmy kolację, po której udaliśmy się na zajęcia sportowe. Niektórzy poszli na plac zabaw, inni na boisko do koszykówki, a mała grupa udała się na boisko do plażówki. Do 23:00 rozmawialiśmy i odwiedzaliśmy naszych kolegów i koleżanki, po czym udaliśmy się na odpoczynek. Rano zjedliśmy śniadanie, później poszliśmy do Akademii Jazdy, czyli na gokarty. Po bardzo dobrej zabawie, zjedliśmy obiad, spakowaliśmy się i ruszyliśmy w kierunku Krzanowic.

Wycieczka wszystkim bardzo podobała się. By to dla nas wszystkich bardzo owocny czas – mogliśmy ze sobą spędzić czas, wspólnie bawić się na świeżym powietrzu, rozmawiać do woli. Pogoda sprzyjała nam przez całe dwa dni. Słońce mocno świeciło, wiał lekki, przyjemny i ciepły wiatr. Bardzo chcielibyśmy jeszcze nieraz odwiedzić ten ośrodek.

Julia Paszenda, Dominika Deeg

Skip to content